12.03.2013

BARDZO SKOMPLIKOWANE WARSZTATY 2

Na drugich Bardzo Skomplikowanych Warsztatach, robiliśmy następujące rzeczy: mrużyliśmy oczy, jak na obrazach Aleksieja Javleńskiego, po to, żeby widzieć świat w taki sposób, jak przedstawiał to Wojciech Fangor na obrazach z lat 60. (tych z rozmytymi okręgami) i Władysław Strzemiński (w powidokach).

Później w pracowni rysowaliśmy to na folii (to będzie ładnie wyglądać dopiero pod światło, zupełnie jak "Neutrikon" Jerzego Rosołowicza):


i farbą, grubymi warstwami (jak Max Ernst malując "Kwiaty") na kwadratowych tekturkach:


A tutaj moje ulubione zdjęcia z warsztatów, Marysia w MS2 pod "Neutrikonem S27". 100% oderwania od rzeczywistości, czyta napisy na słupie reklamowym przy wjeździe do Manufaktury.



2 komentarze:

Ola Sowa pisze...

Czy było łatwiej niż na piewszych? ;)

marta pisze...

Nie.
:-)

Prześlij komentarz